+18 - Zemsta Lou xD
Zanim zdążyłam wykonać jakikolwiek ruch, w drzwiach do pokoju stanął Louis z kolejną wódką w ręce.
Lou : Po co to zrobiłaś ? - mruknął opierając się o framugę i zakładając ręce na piersi.
Ja : Byłeś zmęczony a ja ... - mamrotałam na swoją obronę. Nie wiem po co się pyta. W końcu mu się podobało.
Lou : Co to ma do rzeczy ? - spytał przelatując przez mnie wzrokiem.
Ja : Musi się ktoś tobą zająć. Sam nie potrafisz. - zaśmiałam się chytrze i siadłam na duży parapet.
Lou : Proszę ? .
Ja : Słyszałeś - mruknęłam - Nie potrafisz o siebie zadbać. Ja muszę robić to za ciebie kochanie - przygryzłam sobie wargę - Gdyby nie ja, leżałbyś teraz nawalony na podłodze w salonie - zaśmiałam się - I pozwól że zacytuję słowa z wywiadu - chrząknęłam artystycznie - ,,Gdyby nie ona nadal męczyłbym się z Eleanor Caldner'' - zaśmiałam się.
Lou : Nie wiem czy zauważyłaś ale ty też byś sobie nie dała rady bez mnie - uśmiechnął się łobuziarsko - Gdyby nie ja, leżałabyś teraz sobie grzecznie w łóżeczku w domu Katrine. Gadałybyście sobie o jakichś pierdołach i chłopakach których nie miałybyście nigdy w życiu - warknął a ja urażona wstałam z parapetu i podeszłam bliżej chłopaka który nadal stał przy drzwiach z szatańskim uśmieszkiem - Zrozumiałaś mnie czy powtarzać młoda ?
Ja : Osz ty chamie ! - wrzasnęłam - Teraz warczymy na siebie za to że chciałam zrobić ci przyjemność ?!
Lou : Nie prosiłem cię o to - mruknął bez entuzjazmu.
Ja : Ale ci się podobało - uśmiechnęłam się triumfalnie wbijając wskazujący palcem w klatkę piersiową bruneta.
Lou : Jesteś taka sama jak inne - przewrócił oczami - chodzi ci tylko o to. Nie masz nawet zamiaru dobrze mnie poznać - powoli uniósł głos.
Ja : Nie jestem taka jak inne - powiedziałam z pewnością.
Lou : Uwierz mi, jesteś ... - walnął patrząc mi prosto w oczy. I teraz niekontrolowany ruch : Uniosłam rękę i skierowałam prosto w policzek Louis'a. Jednak chłopak szybko złapał mnie za rękę i obrócił tyłem do siebie. Lou przylgnął do mnie całym ciałem a kiedy już się troszkę uspokoiłam szepnął mi do ucha lekko zachrypniętym głosem :
Lou : Nadal podskakujesz czy jesteś już zmęczona ? - potem delikatnie przygryzł mi ucho. Czułam na szyi jego gorący oddech a w od środka oblała mnie fala pożądania. Kiedy już chciałam się mu wyrwać, poczułam na szyi gorące wargi chłopaka. Głośno westchnęłam a Louis cicho się zaśmiał.
Lou : Podoba ci się, co ? - mruknął przestawając na chwilę.
Ja : Nawet nie wiesz jak bardzo - jęknęłam cicho przejeżdżając ręką po jego włosach - Louis ... - dodałam po krótkiej chwili.
Lou : Hmmm ? - mruknął znów urywając na chwilę pocałunki w szyję.
Ja : Masz ochotę na rewanż ? - powiedziałam ale dopiero po kilku sekundach dotarło do mnie co właściwie powiedziałam.
Lou : Z tobą ? - spytał - Zawsze - odparł a moje serce zaczęło bić jeszcze szybciej. Chłopak odwrócił mnie w swoją stronę i spojrzał w oczy z pożądaniem. Potem chwycił mnie za rękę i pociągnął na łóżko. Louis położył mnie na mięciutką kołderkę i od razu wlepił we mnie usta. Stosował tą samą taktykę co ja : Czekał aż odwzajemnie a potem pogłębiał. Całowaliśmy się tak do utraty tchu. Wtopiłam palce w jego włosy a chłopak od razu zszedł z pocałunkami na szyję. W końcu gorące wargi chłopaka zatrzymały się na t-shircie który blokował przejście w dół. Lou odlepił się ode mnie i po raz kolejny spojrzał mi w oczu z zadziornym uśmiechem który od razu odwzajemniłam.
Lou : Mogę ? - spytał łapiąc za szary t-shirt od dołu.
Ja : Musisz - zaśmiałam się przygryzając wargę. Chłopak od razu spełnił polecenie. Zdjął ze mnie ubranie zostawiając mnie w staniku i jego własnych bokserkach w których miałam dzisiaj spać. Lou zaczął powoli obdarowywać pocałunkami moje ramiona i dekold. Przymknęłam lekko oczy i wcisnęłam paznokcie w jego plecy. Po paru krótkich minutach chłopak wrócił się do ust a jego ręce powędrowały w stronę zapinania stanika. Brunet pieścił językiem moje podniebienie a rękami szarpał się ze stanikiem z którym nie dawał sobie za bardzo rady. Nagle chłopak odlepił się ode mnie i warknął :
Lou: Cholera ! - uśmiechnęłam się tylko bo wiedziałam że jego zdenerwowanie pochodzi od tego że nie dawał sobie rady z zapinaniem. Postanowiłam mu pomóc - sama pozbyłam się stanika rzucając go na podłogę. W odpowiedzi chłopak tylko się uśmiechnął i powolutku zajął się moimi piersiami ; pieścił je, całował i delikatnie przygryzał sutki. Cały czasu przechodziła mnie fala gorąca a za moich ust wydobywały się ciche pojękiwania. Po paru minutkach rozkoszy Louis zszedł jeszcze niżej. Całował mój brzuch i powoli zataczał kółka językiem w pępku. Nie wiedziałam czy się śmiać czy jęczeć. W końcu mam łaskotki a chłopak bezczelnie wykorzystywał to swoim językiem. Potem poczułam jego wargi już na podbrzuszu a dłonie na udach. Już miał dobierać się do moich majtek kiedy zgięłam kolano które naumyślnie miało wylądować w kroczu Louis'a.
Ja : Wiesz że teraz moja kolej ? - spytałam uśmiechając się.
Lou : Nie ma mowy. Ty już miałaś swoją szansę - protestował.
Ja : Co to ma do rzeczy ? - zaśmiałam się wyrywając się z pod chłopaka. Brunet jednak ustąpił i dał przejąć mi po raz kolejny pałeczkę. Usiadłam na chłopaka okrakiem i namiętnie wpiłam się w jego usta. Co chwilę przygryzałam jego wargę przy pocałunku tak żeby jeszcze bardziej go rozgrzać. W końcu zeszłam na ramiona i rozpalony tors. Po kilku chwilach poczułam pod mną wybrzuszenie. Spojrzałam na chłopaka który trochę się speszył.
Lou : Przepraszam ... działasz na mnie - zaśmiał się. Uśmiechnęłam się tylko i od razu zsunęłam jego bokserki. Jego 'Marcheweczka' oczywiście już stała na baczność. Bez dalszego przeciągania mocno przyciągnęłam ją do siebie powodując głośny jęk chłopaka.
N : Louis ! Dochodź ciszej bo ja tu oglądam horror a przez twoje wrzaski nic nie słuchać ! - usłyszeliśmy kiedy Louis rozkręcił się wystarczająco mocno żeby krzyczeć z zachwytu.
Ja : Pierdol się Horan ! - wrzasnęłam stawając w obronie chłopaka który potrafił teraz tylko głośno jęczeć.
N : Nie uważasz że wyraziłaś się niezręcznie ?! - odkrzyknął blondasek.
Ja : Nie uważasz że mógłbyś sobie w końcu kogoś znaleźć a nie oglądać po nocach pornosy ?!
N : Oglądam horror ! - warknął a ja głośno się zaśmiałam. Czekałam jeszcze na jakikolwiek komentarz blondaska ale najwidoczniej nie miał już nic do powiedzenia. Wróciłam więc do poprzedniej czynności. Włożyłam sobie 'Kolegę' Lou do ust. Nie potrzebnie to robiłam bo chłopak był już tak podniecony że myślałam że zaraz dojdzie. Jednak chciałam pobawić się z nim jeszcze troszkę. - ,Alex' - jęknął chłopak co spowodowało że obudził się we mnie instynkt drapieżnika. Zaczęłam robić wszystko jeszcze szybciej i mocniej co powoli doprowadzało Lou do szaleństwa. Wiedziałam że brunet już powoli nie wytrzymuje więc skończyłam. Kiedy Louis doszedł już do siebie obrócił mnie tak ze teraz to je leżałam pod nim. Tym razem chłopak był bardziej gwałtowny i zdecydowany niż przedtem. Podobało mi się to. Niebieskooki od razu dobrał się do moich ud. Zdecydowanie całował ich wewnętrzną stronę. Wchodził coraz wyżej aż a końcu na przeszkodzie stanęły mu moje ... a raczej jego bokserki. Podniósł głowę żeby widzieć moją reakcję. Trzęsłam się jak oszalała ale w końcu pokiwałam głową na 'tak'. Louis tylko uroczo się uśmiechnął i zsunął powoli bokserki w dół. Zacisnęłam pięść na pościeli i zagryzłam sobie wargę czekając na najgorszy ból. Tak, chciałam tego ale jednocześnie się bałam. Nie chciałam przerywać Louis'owi jego zabawy w której dopiero się rozkręcał. Chłopak powrócił znów do ust a potem spojrzał mi w oczy jednocześnie rozchylając uda.
Lou : Lubisz niegrzecznych chłopców ? - warknął gwałtownie wzuwając we mnie dwa palce. Moje ciało przeszedł dreszcz połączony z bólem a z ust wydobył się głośne syknięcie. Widząc to że sprawia mi tym więcej przyjemności niż bólu, chłopak zaczął mocno poruszać we mnie palcami.
Lou : To jak ? - kontynuował.
Ja : Naprawdę się pytasz ? - jęknęłam.
Lou ; Chyba słyszałaś - warknął - Więc ?
Ja : Tak ... - odparłam zaciskając pięść na pościeli jeszcze bardziej.
Lou : Jak bardzo ? - nadal pytał nie robiąc sobie nic z bólu który właśnie mi sprawiał - Hmm ? - mruknął dołączając to tego trzeci palec. Nie mogłam odpowiedzieć. Mój oddech był już teraz tak szybki że nie pozwalał mi na nic.
Lou : Pytam się jak bardzo ? - jego głos zdecydowanie się naostrzył a po chwili wsunął już czwarty palec. Nie znałam go od tej strony. Wiecie ... myślałam że jest bardziej delikatny i ... wiecie o co mi chodzi.
Ja : Cholernie ! - krzyknęłam z bólu próbując wreszcie złapać normalny oddech którego nie odzyskam tak szybko.
Lou : Więc bardzo się cieszę - uśmiechnął się zwalniając swoje ruchy. Po kilku chwilach wyszedł ze mnie co spowodowało mój kolejny krzyk. Chłopak ułożył się obok patrząc na mnie z satysfakcją i zadowoleniem. W tym czasie ja próbowałam złapać normalny oddech.
Ja : Tylko na tyle było cię stać Tomlinson ? - ledwie jęknęłam dając mu do zrozumienia że nie zaspokoił moich potrzeb. Chłopak spojrzał na mnie ze zdziwieniem.
Lou : Widzę że wciągnąłem moją małą księżniczkę - zaśmiał się owijając sobie na palec mój kosmyk włosów.
Ja : Widzę że jednak nie jesteś tak głupi na jakiego wyglądasz i wiesz co dzieje się w ogół ciebie - warknęłam.
Lou : Znów podskakujesz ? - mruknął a na jego twarz znów powrócił chamski uśmiech.
Ja : Nie podskakuję. Po prostu mówię ci w prost że jesteś słaby - zaśmiałam się - pokaż mi w końcu co takiego potrafi pan Louis Sex Tomlinson.
Chłopak nagle przestał wkręcać sobie mój kosmyk włosów w palca i spojrzał na mnie.
Lou : Tak ? - uśmiechnął się zadziornie a potem zaczął mnie całować po szyi. W końcu chłopak wrócił się z powrotem do ust które były już przygotowane na każdy możliwy pocałunek.
Ja : Fuck Me - warknęłam odklejając się od chłopaka. Lou powoli też nie wytrzymywał presji i od razu spełnił moją zachciankę. Ponownie wpił się w moje usta a chwilę potem poczułam cholerny ból. Chłopak wszedł we mnie z taką siłą jakiej się po nim nie spodziewałam. Oderwałam się od jego ust i głośno krzyknęłam na co Louis tylko się uśmiechnął. Brunet mocno wchodził we mnie coraz głębiej a chwilę potem rozkręcił się jeszcze bardziej ; pchał ze straszną siłą. Miałam wrażenie że zaraz mnie coś rozerwie ... z resztą nie tylko mnie bo przez Louis'a łóżko ledwo się trzymało. Mój krzyk w ogóle nie ustawał. Żeby nie obudzić reszty, chłopak znów wpił się w moje usta tak żeby zatamować wszystkie krzyki i jęki. Jedną rękę wcisnęłam w białe prześcieradło a drugą wbiłam paznokcie w plecy bruneta. Jeszcze nigdy nie czułam aż takiej przyjemności. Louis znów zaczął niebezpiecznie szybko przyśpieszać.
Ja : Lou .... ja już ... nie ... - wyjęczałam odrywając się od jego ust.
Lou : Jeszcze troszkę ! - warknął - Poczekaj ...
Zaczęliśmy zbliżać się do końca. Chłopak pchał jeszcze szybciej a ja starałam się nie krzyczeć .... aż tak głośno. W końcu doszłam a Louis chwilę po mnie. Naszą zabawę przerwał mój głośny jęk. Louis ledwo ze mnie wyszedł i ułożył się obok próbując złapać normalny oddech. Kiedy chłopak odetchnął już trochę okrył mnie kołdrą aż po ramiona a potem delikatnie pocałował mnie w czoło i z czułością przejechał dłonią po moim policzku. Brunet położył się obok mnie na plecach i wlepił w sufit swoje niebieskie oczy. Ostatkiem sił przysunęłam się do niego i ułożyłam głowę na jego kletce piersiowej. Louis objął mnie ramieniem. Dopiero wtedy zrozumiałam że do szczęścia nie potrzebuję nic prócz jego,że obdarzy mnie opieką jakiej jeszcze nigdy nie odczułam, że jest moją podporą, powietrzem bez którego się nie da oddychać i wodą bez której się nie przetrwa. Zamknęłam oczy a chwilę potem spokojnie odpłynęłam w sen.
-------------------------
Mówiłam ... mogłyście nie czytać xD Moja chora wyobraźnia znów dała ciała .... nie za dobrze to to wyszło ;P Nie martwcie się bo jak na razie nie planuję już takich scenek C:
Następny dodam jakoś w ... niedzielę lub w poniedziałek. Przyznaję się bez bicia że rozdział 33 nie jest jeszcze napisany xD Mam taki pomysł : Chciałybyście - 'Mały incydent + Harry' ? ^^ Na pewno xD I mam do was kolejne pytanie. Jak już wiecie planuję kolejne opowiadania - tym razem o Niall'u. Jak mogłaby mieć na imię główna bohaterka ? Nie mam za bardzo pomysłów. W głowie szumi mi tylko Vanessa (Van) lub Melodii (Mel). Wiem, nie za specjalne te imiona więc dlatego pytam się was ^^ Czekam na wasze propozycje w komentarzach ;)
Miłego Dnia xx
Kobieto jeszcze raz powiesz, nam że coś ci nie wyszło to przyjadę tam do Wrocławia do ciebie i sobie tak pogadamy, że już więcej nic takiego nie napiszesz a tak PS. to nie uwierzysz co mi się niedawno przytrafiło :)
OdpowiedzUsuńJak chcesz wiedzieć to napisz :)
UsuńJeszcze się pytasz xD No dawaj ..
UsuńPisałam z nudów na godz. wychowawczej imagina z Niallem, spokojnie nic nie robię jestem cicho (cud), a pani podchodzi i zabiera mi go i go czyta i powiedziała, że jak będę niegrzeczna (zawsze jestem) to pokaże moim rodzicom, a ja się przygotowywałam do + 18. I dziś podchodzę do pani, a ona mówi, że jej się zgubił wiesz jaka ulga !!!
UsuńJa przez ostatnie 2 dni w stresie żyłam ;)
UsuńNo, no... Ładnie ci to wyszło. Też na lekcjach piszę dalsze rozdziały - tylko jak mi się nudzi więc przewqżnie zawsze - ale jeszcze nikt tego nie czytał ... Co dopiero nauczyciel i przed tymi wszystkimi zboczeńcami z mojej klasy xD
UsuńNo ja myślałam, że się ze wstydu spalę, albo przynajmniej z klasy ucieknę. A jak powiedziała, że pokaże moim rodzicom to oni przecież bym dostała dożywotnie szlaban na kompa, a później jeszcze sprawdzali by mi kompa ;)
UsuńW sensie historię i nie mogłabym czytać twojego bloga :(
UsuńHah ^^ Ja też co dzień pod wieczór historię usuwam xD Mama ma mnie na łańcuszku jak chodzi o lapka -,- Co chwilę jest :
Usuń- A co ty tam tak piszesz ?
- A .... nic - wyłączam bloga i od razu na besty.pl wchodzę ^^ Mama tylko przewraca oczami, siada sobie obok mnie i patrzy co robię -,- Ale ok ... rozumiem że moja mama ma zboczone dziceko, rozumiem też że chciała mieć normalną córkę ... ale, no cóż. Przepraszam mamusiu =* xD
Dokładnie u mnie tak samo !!! I to że mama chciała mieć normalną córkę też ;)
UsuńA najgorsze to w ogóle jest to jak siedzi nad tobą matka i się gapi O__________O z taka miną !!
Usuńświetny rozdział :d pisz szybko następny . a co do nowego bloga to świetny pomysł :3 a imię - może Nancy ?? xoxo
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńzajebisty !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń*_________* ♥ twoja wyobtaznia jest boska hahahah nie no nie wiedziałam ze jestes tak zdolna aby taka scene wymyslic ;];* czekam na nastepny :d z harrym bardzo dobry pomysł ;p:D a imie mh....... Rose???? nie mam pomysłu ;/ buziaki :*♥<33333333333
OdpowiedzUsuńmasz ostrom wyobraźnie!! Niall jak zawsze super dodaj jak najszybciej nowy rozdział a główna bohaterka może mieć na imie Megan lub Emily
OdpowiedzUsuńboskie!!!!!!!
OdpowiedzUsuńboskie boskie boskie *.*
OdpowiedzUsuńCo do imion to podoba mi się Melodii :) Ale nie wiem jak wymyślisz! Incydent z Harrym.. BRZMI ZACHĘCAJĄCO :D Nigdy nie mów, że ci nie wyszło, bo to nieprawda! ;p
Niall jak zwykle boski xd <3 Ogólnie kocham twojego bloga!! <3
Ja pierdziele.! Ja tu jem obiad, a tu takie rzeczy się dzieją.! Nigdy, powtarzam NIGDY więcej nie jem niczego podczas czytania czegoś, co wychodzi z Twojej głowy.! NIGDY!!!
OdpowiedzUsuńPowiedz mi, czy tylko ja mam podnietę.? Zapewne nie :P
Nie wiem czemu, ale jak czytam takie rzeczy to jest mi gorąco, ale co najdziwniejsze ja się po prostu śmieję.! Nie wiem co będzie w przyszłości, ale wiem, że będzie ciekawie :D
A teraz dalej... Ja Ci radzę pisać szybko kolejny rozdział, bo mnie jest MAŁO!!! Śpiechaj się!!!
A co do nowego opowiadania to też nie mam pomysłu na imię głównej bohaterki. Ja w swoim opowiadaniu też miałam taki problem i zajrzałam do internetu, więc może Ty też spróbuj tam coś znaleźć.
Kończę moje wypociny...
Żegnam Cię Moja Kochana i życzę weny, choć Ty i tak ją masz :P
Bye.!
No fajnie wyobrażam sobie ciebie chłopak zdejmuje ci bluzkę a ty ? Ty histeryczny śmiech EPICKIE :)
UsuńPrawda... Przecież to jest nienormalne... Taka moja natura, jestem głupia i nic nie mogę z tym zrobić...
UsuńZayebistee !. a co do harrego to może ale to twoja wola rób co chesz wiem tylko że to co na piszesz będzie super . a co do imienia bohaterki to nie wiem może Maya (May) czy jakoś nie wiem . i nie wiedziałam że twoja psychika jest tak 'zryta' żeby napisać coś takiego .
OdpowiedzUsuń(Dziś krótki)
OdpowiedzUsuńZgadnij co na Ciebie szykuję XDDD Nie ładnie mówić takich rzeczy...
Ja Ci dam że Twoja wyobraźnia dala ciała. Wyszło erotycznie-zajebiście.
Boże dziewczyno jestem pod wrażeniem... Banan na ryjcu był cały czas XDDD
No możesz napisać jakiś mały incydent wcale tym nie pogardzę. Tylko zastanawiam siec o ty tam napiszesz... Uhhh ale pewnie będzie się działo tak jak zawsze.
Czekam na nowy dział z wielką niecierpliwością .
Pozdrawiam !
o CZŁOWIEKU! Ja zaczełam tego bloga czytać 2 godz temu i już skończyłam, ale ten mnie tak rozwalił, ż e nie wiem! Ja chce takie scenki no! W szkole słyne za ,, erotomanke", tak samo jak na blogach, ale ty już nawet mnie przerosłaś! I to o ile! Incydent z Hazzą? Bosko! Kocham LOCZKA, NO!
OdpowiedzUsuńNie moge sie następnego doczekać! Czekam z niecierpliwością!
jeszcze raz napiszesz, że coś Ci nie wyszło to CIĘ pOwiesze!! Mogę z ręką na sercu powiedzieć, żetobył najlepszy +18 jaki w życiu czytałam. Tak wszystko dokładnie napisałam i powoli. Niby delikatnie, ale potem tak już niegrzecznie że tak powiem. W żadnym opowiadaniu nie było napisane tak dobrze scenka erotyczna. Jedyny rozdział po którym moja psychika aż tak została poruszona. jak sobie to wszystko wyobrażałam czytając to to myślałam że padne normalnie taki LOUGASM że o ja pierdole <3 kocham to opowiadanie. czekam na następny i jak najszybciej +18 z moim Marchewkowym. @143_Cody_143 . Zapraszam do siebie. jutro powinien pojawić się kolejny rozdział. http://cody-simpson-is-on-my-mind.blogspot.com
OdpowiedzUsuń* tak wszystko dokładnie napisane. przepraszam za błędy, ALe głupia komórka niE ogarnia
UsuńGENIALNE!!!!!
OdpowiedzUsuńosobiście podoba mi się imię Annie w skrócie An ;)
a TERAZ SOBIE POMYŚL, ŻE Louis WŁAŚNIE CZYTA TEN ROZDZIAŁ ??? OMG
OdpowiedzUsuńNawet mnie nie dołuj kobieto -,- xD
UsuńPrzepraszam :(
UsuńPrzecież wiesz że sobie jaja robię a ty mnie jeszcze przepraszasz xD Nie masz za co =*
UsuńAleż ja wiem, ale ja mam pomimo zboczone, to też dobre serduszko więc, ja przepraszam każdego nawet jeśli się nie gniewa, albo tak jak ty sobie robi jaja ;)
UsuńAha ... Bo wiesz ...ja nie lubię jak ktoś mnie przeprasza. Więc jak zrobisz to jeszcze raz ....to nie ręczę.za siebie xD
UsuńA tak swoją drogą, moim zdaniem to Louis czyta, zrywa z Elką i przeprowadza się do Wrocławia gdyż chce być twoim chłopakiem !! Kobieto ja czytając ten rozdział gwałciłam fotel z koleżanką która u mnie nocowała i pół nocy gadałyśmy o Luisie Sex Tomlinsonie, a to co dopiero Louis :D
UsuńTwoja wyobraźnie mnie dobija xD Nawet nie wiesz jak bardzo by się chciało ;3
UsuńWiesz ... Gwałcenie fotela - zawsze spoko. Ja zgwałciłam ogromnego pluszowego tygryska. Podobny był w teledysku do LWWY - dlatego ogl. Ten teledysk jakieś milion razy. Jesten dumna z mojego tygryska xD I pomyśleć że pluszak którego zgwałciłam występywal w teledysku moich idoli *---* xDD
No, ale to też jest przygnębiające no bo czemu twój tygrysek, a nie ty ?
UsuńNo widzisz ... Świat jest niesprawiedliwy -,- xD
UsuńU ciebie też śnieg ?
UsuńBo u mnie sypie xD
UsuńEhem. Znaczy... Śnieg był rano. Teraz jest bardziej błoto. Cholerna pogoda -,- Wyszłabym sobie na dwór a.jak już to mogę sobie tylko w tym błocie ponurkować xD
UsuńChociaż wiadomo że blisko do świąt :) Bo normalni ludzie czekają na święta, a Directioners czekają na urodziny Louisa, a plis powiedzz tylko troszkę co planujesz w związku na odległość Alex i Lou ?
UsuńDokładnie . Urodziny Lou to świętość xD *-*
UsuńCo do twojego pytanka to ... Nic nie wiem ;3 Nie powiem bo nie było by mego zajebistej niespodzianki xx
No wiesz co zachowujesz się jak mój nauczyciel na teście !!! Kiedy będzie nowy rozdział ?
UsuńJest już ładnie napisany i czeka na publikację która będzie jutro koło 12/13 ;3
UsuńNO WIESZ CO JA TU MIAŁAM ZAMIAR WSTAĆ DLA TWOJEGO ROZDZIAŁU O 6.00 TAK JAK BYŁO TYDZIEŃ TEMU A T MI 12/13 ??? uraziłaś mnie ^____^
UsuńHah. Widzę że mam tu już fankę 'Namber Łan' xD Jakby mi się chciało wstać to dodam ... Ale zazwyczaj budzą mnie dopiero do kościoła.
UsuńNooo, ale wiesz dla mnie fanki 'namber łan' to dodasz ? A co z Zaynem i Perrie i koleżanka Niala i z czymś dla Hazzy ?
UsuńSpox. Zayn pozna Perrie a Niall znajdzie swoją wymarzoną księżniczkę. Co do Hazzy to szykuję ten incydent Xd.Nie powoem na czym będzie polegał ale od razu mówię że nie będzie trwał długo ... C;
UsuńKuczkosia jak do jutra śnieg się utrzyma to ulepimy 1D..ok???
UsuńMrs.Styles ty tez wpadniesz?
UsuńAle zdradź mi kiedy pozna Niall przyjaciółkę, bo ja nie chce żeby po nocach oglądał pornosy ? A ja z Gabą dziś idziemy na śniadanie (to ta która ze mną nocowała) a moja mama :
UsuńM:Co wy się tak chichrałyście w nocy ?
Ja: A tam rozmawiałyśmy o naszych mężach...
M:Uff.. Już myślałam, że wy jakieś pornosy oglądałyście, albo jakieś rzeczy +18 czytałyście
J i G: Upss...
Bo czytałyśmy twojego bloga:) :D
Gabrysiu oczywiście że tak j już mam jedną kulkę ;)
UsuńHehe. Oczywiście że lepię z wami. Zaraz jestem u was XD
UsuńAh te nasze kochane mamusie xx Jak ja chcę do was ...eh. Noo... Razem z wami pośmiałabym się w nocy.xD
No wiesz : ploteczki, chlopaki z klasy sportowej, 1D ja mam Louis Sex Tomlinson, a Gaba Niall Fuck Me Horan, ach ta moja twórcza wyobraźnia :) no i ocywiście kakałko i oreo ;)
UsuńA ty kogo wybieras zto też mu dorobie jakieś fajne 2 nazwisko :) ?
UsuńWeź ... Nawet mnie nie rozkręcaj. Wy sobie Party robicie a mi zostają jakieś ciastka, kłótnia z sis, lapek i blog a pod wieczór fon i gitara xD
UsuńSię pytasz. Powinnaś trop podjąć po nazwisku xD Dowalaj z Hazzą księżniczko =*
UsuńNo ja też gitarka !! A zgadnij co robiłam wczoraj z gabą do 22 ? oczywiście grałam na gitarce LWWY, a najlepsza nasza klsa na dyskotece jak leciało LWWY STOIMY NA ŁAWCE I WIOSEŁKA !!
UsuńO LoL . Już to widzę u nas w szkole Xd
UsuńTeż chciałam się LWWY nauczyć ale nie ogarniam barówek -,- ostatnio gram 'I wish'. Zajebiście się gra Xd
Umówimy się tak ja robie Nialla rzecz jasna Kuczkosia Lou rzecz jasna a ty Harrego...to jak będzie...zrobimy później zdjęcie i wrzucimy na fejsa,a i jak najszybciej masz mi znaleźć koleżanke dla Nialla
UsuńA te wiosełka na dyskotece..ach,och,ech...
UsuńHarry RAPE Styles
UsuńNo Iwisch Ilove *__* gra się zajebiście :)
UsuńLOL xD
UsuńKoleżanka dla Nialla będzie ...ale później ...
Rape to gwałt A i dzięki za szlachecki tytół księżniczki !!
UsuńMrrrrr ... Nie podbudzaj mojej wyobraźni z tym gwaLtem xD
UsuńA co do LWWY na gitarze to porostu jest trudne bo się bicie zmienia przy każdej zwrotce praktycznie ;)
Usuńa moje gardlo na zwrotce Lou wysiadło !!! :)
UsuńTaa ... Już próbowałam. Strasznie trudno się gra a ja nie mam cierpliwości xD Ale nauczę się specjalnie dla moich mężów.xD
UsuńCo tam porabiasz hrabino ?
UsuńTo tak jak Gaba uczy się Anglika tylko swoich męzów
UsuńHeh. Moje wysiada przy I Wish kiedy Hazza końcówkę śpiewa, lub na WMYB i Forever Young ...praktycznie to przy każdej ich piosence xD
UsuńOk. Będę musiała lecieć ... Dobranoc Księżniczki xD =**
UsuńNoooo, a planujesz jakąś zdradę Alexis tak z innej beczki ?
Usuńoki papapappappapapappaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa już tęsknie ale ja jestem hetero nie masz się czego obawiać ;) (mówię to bo to mogło zabrzmieć troche ja bym była homo) :)
Usuńo jaaa to było coś zajebistego dziewczyno!!! czekam na kolejny Paulina xx
OdpowiedzUsuńhahahaa w Twoich rozdziałach zawsze rozpierdala mmnie Horan hahahha a ten dialog Ci genialnie wyszedł Nie uważasz że mógłbyś sobie w końcu kogoś znaleźć a nie oglądać po nocach pornosy ?!
OdpowiedzUsuńN : Oglądam horror ! ahahahahahhahaa
dziewczyno kocham Cię po prostu.
może do opowiadania z Niallem użyj takiego samego jak Tu czyli Alex :)
OdpowiedzUsuńJulka <3
Może ... Prawdopodobnie będzie to Alex lub Melodii. Ale ... Megan i Emili też jest śliczne.
UsuńHeeej :D Mam wyszczerz na twarzy, bo w końcu przeczytałam wszystko. Hura dla mnie ! <3
OdpowiedzUsuńMrr, jak ja kocham twoją zrytą psyhikę ;*****
Ładne imię ... i dla Nialla ... Sophie, Cassie, Dakota ... a może Catie ... nie mam pojęcia. Wszystko zależy od czegoś tak ;p
Czekam na kolejny i postaram się skomętować <33
Nadal dziwię się że chciało ci się czytać cały ten mój syf xD
UsuńGenialna jesteś ... Sophie jest naprawdę śliczne i mam wrażenie że tak będzie miała na imię boohaterka *-* ;3
Informuję Cię, iż jest już R8 u mnie http://cody-simpson-is-on-my-mind.blogspot.com/ a R9 już niebawem! :D ZAPRASZAM!! i jeszcze raz.. zajebisty rozdział, oby więcej takich :D
OdpowiedzUsuńBez incydentów z Harrym a główna bohaterka może mieć na imie:Emily,Megan rozdział jak zawsze super :)
OdpowiedzUsuńRozdział jak zawsze super.!!!
OdpowiedzUsuńA co do imion to....Megan(Meg). Julia(Juls), Katie, Emila(Ema, Emcia). to tyle moich propozycji. :D
R9 już jest! zapraszam <3 http://cody-simpson-is-on-my-mind.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńkiedy nastepny ?
OdpowiedzUsuńojj.. zachecilas mnie tym ostatnim rozdzialem #zboczuch xx
masz moze tt?
moj tt Real_Ally
pozdrawiam xx
Kiedy Next Rozdział ?
OdpowiedzUsuńmam nadzieje że bedzie wieęcej +18 bo to jest asdfghjkhgfdsa *__*
OdpowiedzUsuńAlex xx