wtorek, 20 listopada 2012

Rozdział 3 '' Pięć Nadzwyczajnych Talentów '' + Libster Award

* Jakiś miesiąc później *

* Perspektywa Mellodie *

Dobra ... ja i Niall znów siedzimy na tym głośniku. Czekamy na 'werdykty'. Uda nam się zakwalifikować do domu jurorów ? Ok ... boję się bardziej niż na castingach. Cały czas nerwowo ściskam Niall'a za rękę i nerwowo gryzę raz górną raz dolną wargę. A jeśli któremuś z nas się nie uda ? Mam zostawić tu Niall'a lub on mnie ? Nie ma mowy ... ! W sali oprócz nas czeka ogrom ludzi ... jak mamy przejść ? Nie mamy żadnych szans ...
- Liam Payne ! - z korytarzu dotarł nas morderczy i twardy głos. Z tłumu ludzi wyłonił się cały czerwony Li który trząsł się jak oszalały. Wrzasnęłam tylko że życzę mu powodzenia a on tylko uśmiechnął się i wesoło mi pomachał.
- Harry Styles ! - kolejny wrzask. Moim oczom ukazał się chłopak w Loczkach. Był lekko zdenerwowany ale nie aż tak jak Liam. Do niego też wrzeszczałam jak idiotka ale przez stres i tłum ludzi czekających na swoją kolej. Jego warki szybko drżały i miałam wrażenie że Hazz zaraz się rozpłacze jak pięcioletnie dziecko.
- Zayn Malik - dobiegło z głębi korytarzu. W wejściu pojawił się wysoki Mulat o kruczoczarnych słowach. Miał mocno zaciśnięte pięści i podobnie jak ja, gryzł ze zdenerwowaniem wargi. Nagle jego wzrok padł na mnie. Bez zastanowienia podniosłam do góry kciuki i delikatnie się uśmiechnęłam chcąc dodać mu odwagi. Zayn odwzajemnił uśmiech a chwilę potem zniknął w korytarzu prowadzącego za kulisy a potem scenę.

- Niall Horan ! - znów ten ostry głos. Niall spojrzał na mnie z przerażeniem i momentalnie wstał z głośnika. Jego oczy zaczęły się od razu szklić.
- Idź i ciesz się - uśmiechnęłam się promiennie i pokosmałam jego blond włoski. Niall niepewnie pokiwał głową i głośno przełknął ślinę. Horan zaczął pchać się w stronę mrocznego korytarzu. Kiedy znalazł się już przy wejściu obrócił się w moją stronę i blado się uśmiechnął. Wesoło mu pomachałam a chwilę potem już go nie widziałam.
- Louis Tomlinson ! - moje ciało przeszedł zimny dreszcz. - Tylko nie on, tylko nie on, tylko nie on - powtarzałam w myślach. Kurwa ! A jednak ! Obok mnie znalazł się Lou.
- Życz mi szczęścia księżniczko - ukląkł obok mnie i szepnął mi do ucha prawie stykając z nim swoje wargi. Kolejny raz przeszedł mnie dreszcz. Louis to zauważył i cicho się zaśmiał. Wstał i podobnie jak pozostała czwórka, zaczął przepychać się w wskazanym kierunku. Kiedy już miał wejść w korytarz, obrócił się w moją stronę ; Zasalutował a potem puścił mi oczko.

* Perspektywa Louis'a *

Wszedłem już za kulisy. Jeden krok dzielił mnie od wejścia na ogromną scenę na której stali już tamta czwórka - Liam, Hazza, Niall i chyba Zayn. Zacisnąłem pięści i wziąłem głęboki oddech a chwilę potem stałem już po między Niall'em a Hazzą na przeciwko Cowell'a, Walsh'a, Imbruglia i Cole. Na scenie stała tylko nasza piątka co denerwowało mnie jeszcze bardziej ... prawdopodobnie oznacza to, to że przejdzie tylko jeden z nas. Cała nasza piątka objęła się ze zdenerwowaniem i stresem.
- Witam chłopcy - przywitała nas Cheryl Cole z ciepłym uśmiechem na twarzy.
- Cześć - odparliśmy chórem.
Nastała głucha cisza. Przez cały czas wpatrywałem się w twarz Cowell'a ze strachem który opanowywał mnie coraz bardziej. Dobra ... po mnie. Niby jak mam konkurować z tamtymi ? W porównaniu do nich ... jestem po prostu słaby.
- Wiemy że dla was jest to trudna sytuacja. - kontynuowała z tym samym uśmiechem - Dokładnie widzimy wasze emocje po twarzach.

Rzeczywiście ... Każdy z nas miał już zaszklone oczy. Wszyscy zaczęliśmy się trząść ze strachem. Straszne emocje. Jeszcze nigdy niczego tak nie przeżywałem. Boję się.
- Mamy tu pięć wspaniałych głosów - wtrącił Walsh .
- Pięć nadzwyczajnych talentów - dodała Imbrylgia.
- Nie chcemy stracić żadnego z nich - Wreszcie zabrał głos Simon - Dlatego ...
Objąłem mocniej Hazzę i Niall'a. Ścisnęliśmy się razem. Zamknąłem oczy i czekałem na najgorsze. Moje usta zaczęły drżeć a oczy coraz bardziej się szkliły. Nie wytrzymywałem.
- Dlatego ... - powtórzył - ... Witamy całą waszą piątkę w domu jurorów ... ! - dodał głośniej a ja wydarłem się na całe gardło. Z resztą nie tylko ja. Cała czwórka zaczęła wrzeszczeć i rzucać się na siebie. Tylko ja zachowałem spokój. Kucnąłem i zakryłem dłońmi twarz. Na moich policzkach pojawiło się parę łez szczęścia. Nikt nie może wyobrazić sobie mojego szczęścia w tamtej chwili. W końcu poczułem ciepłą dłoń na ramieniu ... i drugą ... trzecią i czwartą. Otwarłem oczy a przed sobą zauważyłem cztery ogromne uśmiechy. Poczułem się tak jakbym miał teraz czwórkę braci.

Cała czwórka wybiegła z ciemnego korytarza. Zayn skierował się w stronę niskiej blondynki którą potem zaczął ze szczęściem przytulać i całować. Liam, Harry i Niall pobiegli wprost do Mellodie która cały czas nieświadoma wszystkiego siedziała na głośniku. Podbiegli do niej i zaczęli się drzeć i ją ściskać.
Wszyscy mają kogoś bliskiego ... a ja ? Nie mam nikogo, nie mam nic. Mogę liczyć sam na siebie.
Oparłem się o ścianę i zamknąłem oczy. Nadal nie wierzę w nic co przed chwilą się stało. Dostałem się dalej ... Zjechałem po ścianie na podłogę i zakryłem sobie twarz dłońmi.

* Perspektywa Mellodie *

- Wszyscy ?! - wrzasnęłam z niedowierzaniem wskakując na plecy Niall'a.
- Tak ! - wydarł się Payne, Styles i Horan. Cała nasza czwórka zaczęła się rzucać na siebie ze łzami i śmiechem. To było coś wspaniałego !
- Wierzyłam w waszą trójkę ! - uśmiechnęłam się szeroko.
- Czwórkę - dołączył do nas wysoki Mulat o czekoladowych oczach - Zayn - posłał mi czarujący uśmiech. 
- Mellodie - odwzajemniłam uśmiech.
Wydzieraliśmy się tak w piątkę do puki nie nadszedł mój czas.

Stałam właśnie na scenie obok Carlii, wysokiej brunetki i dość niskiej słodkiej blondyneczki. Wszystkie byłyśmy ściśnięte w kupkę i tuliłyśmy się.
- Życzę szczęścia - promiennie uśmiechnęła się do mnie brunetka w bujnych kręconych włosach.
- Wzajemnie - odwzajemniłam uśmiech, obie mocno się objęłyśmy.
Wszystko było takie skomplikowane ... bałam się ...cholernie się bałam ? Niall przeszedł, a ja ? Zacisnęłam pięść i zaczęłam szybciej oddychać.
Poszło tak jak w opisach Harry'ego ;
Ciepło nas przywitali, przytrzymali w niepewności i ...
- Witamy każdą z osobna w domu jurorów !
Dziewczyny zaczęły wrzeszczeć a ja zostałam sparaliżowana. Na te słowa zasłoniłam sobie tylko usta dłonią a z moich oczu poleciały łzy. Przeszedł mnie dreszcz od góry do dołu.

 Nogi ze strachem się pod mną ugięły. Nagle poczułam na sobie jakiś ciężar - wskoczyła na mnie ta sympatyczna brunetka. Obie zaczęłyśmy się ściskać i wrzeszczeć jak wariatki. Kiedy się już uspokoiłyśmy ;
- Danielle Peazer .. czytaj Dan - zaśmiała się.
- Mellodie Wisth ... czytaj Mell - uśmiechnęłam się a potem kolejny raz zaczęłyśmy się ściskać i przytulać.

- Chłopcy, dostałam się ! - wydarłam się wybiegając jak pojebuska z korytarza. Na oczach miałam już Niall'a, Hazzę, Liam'a i Zayn'a wrzeszczących przy głośniku ale zanim jakkolwiek dostałam się do nich ... taaak ... musiałam na niego wpaść.
- Gratulacje księżniczko - uśmiechnął się po swojemu ... znaczy znów widziałam na jego bezczelnym ryju ten chamski uśmieszek.
- I na wzajem psychopato - lekko się uśmiechnęłam i bez problemu ominęłam go żeby uniknąć kolejnej kłótni i żeby wreszcie uściskać chłopców. 
 Padłam na całą czwórkę i zaczęłam się drzeć ... znaczy darła się już cała piątka.

* Perspektywa Louis'a *

Siadłem na końcu sali w rogu i z uśmiechem patrzyłem na to jak pozostała piątka skacze z radości. Jest mi przykro ... jest mi przykro dlatego że jestem inny. Dlaczego nie jestem teraz z nimi i nie cieszę się z tego że właśnie dostałem się do Boysband'u z Hazzą, Liam'em, Zayn'em i Niall'em ? Jestem po prostu inny. Zawsze byłem inny, jestem i ... prawdopodobnie będę. Pozostaje mi tylko walnąć się w mordę z całej siły i nie robić nic po za siedzeniem na czterech literach i gapieniem się na ... na nią ?

* Parę dni później *

* Perspektywa Mellodie *

Targałam za sobą cztery ogromne walizki pełne moich rzeczy. Szłam właśnie do wskazanego mi pokoju. W skrócie ... - Witaj Domu Jurorów ! Nadal nie mogę w to uwierzyć. Takie dziwne uczucie ... mogę zaistnieć na scenie ! Wow ... !
Stanęłam na przeciwko pokoju nr. 38 . Nie byłam pewna tego czy wejść do środka bo z pokoju dochodziły dziwne dźwięki ... coś w stylu wiertarek. Jednak po krótkim czasie chwyciłam za klamkę i uchyliłam drzwi. Ok ... zamurowało mnie. W pokoju zastałem trzech mężczyzn w białych ubraniach pochlapanych farbą. Czyżby remont ? ... WTF ? ...
- Emmm....przepraszam pana - uśmiechnęłam się do niskiego, siwego faceta w szelkach i czapce z daszkiem - To .. to miał być mój pokój i ...
- Niech się panienka nie martwi - uśmiechnął się promiennie - Już wszystko wiemy. W tej chwili trwa tu mały remoncik ale został panience przydzielony inny pokój. Panienka pójdzie do pokoju nr. 69. Prosto korytarzem a potem w prawo - zaśmiał się poprawiając siwego wąsa.
- O ... aha ... - wymamrotałam próbując odwzajemnić promienny uśmiech mężczyzny - Bardzo dziękuję za informację panie ... emm ... - spojrzałam na plakietkę przyczepioną do koszuli mężczyzny - ... panie Deep.
- Do usług panienko - zaśmiewał wesoło i kulturalnie zdjął czapkę kłaniając się.
Chwilę potem znów zaczęłam taszczyć te wszystkie walizki za sobą. Po co ja tyle tego wzięłam ? -,- Co, na wybieg czy coś ? Pff ...

Stanęłam na przeciwko drzwi nr. 69 - wskazanych przez pana Deep'a. Z tego pokoju także dochodziły dzikie wrzaski. Kolejny remont ? Dalej kurde nie idę ! To jest nie do pomyślenia ...
Przekręciłam klamkę i powoli uchyliłam drzwi. Do moich uszu doleciały kolejne -tym razem dwa razy głośniejsze - krzyki. Nie uwierzycie w to co działo się w tym pokoju ... a tym bardziej nie uwierzycie w to kto w nim był. Po pokoju roznosił się cudowny zapach męskich perfum...mm... Ten cudowny zapach maskował jedynie zapach batoników. Pod niebieskimi ścianami stały dwa dwu piętrowe łóżka a na drugim końcu stało dwuosobowe, ogromne łóżko.
Stanęłam jak wryta ... nie mogłam po prostu uwierzyć w to z kim będę mieszkała przez tyle tygodni!
Na jednym z dwu piętrowych łóżek, na samej górze siedział Niall jedzący sobie batonika, pętro pod nim swoje ubrania porządnie układał Liam. Na drugim dwupiętrowym, na górze  swoje loki układał Harry, pod nim Zayn przeglądający się w lusterku a na dwuosobowym łóżku wylegiwał się Louis.
Oni mieszkają w pokoju 69 ... no ... nie za duże zdziwienie ... nawet, nawet ... mogłam się tego spodziewać. 
- Co jest do cholery ! - wrzasnęłam na całe gardło a pięć par oczu zwróciły się na mnie.
- Mell, co ty robisz ? - wyjąkał Zayn odkładając lusterko na bok.
- Z tego co wiem to ... mieszkam ? - wymamrotałam niepewnie.
W pokoju rozniosły się jeszcze większe krzyki radości. W powietrzu latały poduszki ... a w wersji Niall'a - batoniki. Tylko Louis siedział cały czas na łóżko i patrzył się na mnie z tym swoim uśmiechem. 
- Spokój ! Chłopcy ! - wrzasnęłam.
- Co ? -równocześnie zareagowali na mój krzyk a ja się zaśmiałam.
- Wiem, że się cieszycie ale ... możecie zacząć cieszyć się dopiero wtedy kiedy powiedzie mi gdzie jest moje łóżko i łazienka ?
- Łazienka jest tylko jedna - Harry poruszał brwiami a ja zbladłam. Mam dzielić łazienkę z pięcioma debilami ?! Nie ma mowy !
- Doobrze - wyjąkałam niepewnie - ...a moje łóżko ?
W tym momencie każdy chłopców padł na swoje łóżko z hukiem tak żeby uświadomić mi to że jest już zajęte. Potem oczy Liam'a, Niall'a, Harry'ego i Zayn'a zwróciły się w stronę Louis'a wygodnie leżącego na dwuosobowym łóżku.
- Żartujecie sobie ... - jęknęłam i upuściłam walizkę.
- Nie księżniczko - tym razem głos zabrał Lou - Jestem caaalutki twój - zaśmiał się zakładając sobie ręce za głowę a potem jeszcze bezczelnie do mnie mrugnął.

- Nie, nie. Mam pomysł - odwzajemniłam jego uśmiech a chwilę potem siedziałam już obok niego na łóżku - Zrobimy tak ... - zbliżyłam się do niego a na twarzy Louis'a wymalowało się zdziwienie połączone z lekkim uśmiechem - Ja śpię tu ... - przejechałam ręką po mięciutkiej pościeli a potem pewnie wjechałam ręką pod jego granatowy t-shirt ze znakiem sumermen'a na klatce piersiowej. Taaa...jego mina była bezcenna. Chciałybyście ją widzieć ... Wyglądał dokładnie TAK.
- Kotku, przystopuj - mruknęłam jeszcze bardziej zmniejszając odległość między nami - Nie napalaj się tak bo jeszcze nie skończyłam ... więc ja śpię tu - kontynuowałam cały czas gładząc jego tors - A ty ... - tym razem pochyliłam się nad nim i szepnęłam mu na ucho - Śpisz tam ! - wrzasnęłam spychając go z łóżka na podłogę.
- Winner ! - wrzasnęłam rozkładając się na łóżku. Spojrzałam na chłopców - ich miny były jeszcze lepsze niż mina Louis'a.
- Nie no, Lou - wyjąkał Harry - dajesz się dziewczynie.
- Ehe - mruknął obrażony wstając z podłogi.
- Wiecie - zaczął Niall - morze Mell ma racje ... nie powinna spać z Louis'em.
- Bo ? - spytał Liam, Harry, Zayn i - ku mojemu zdziwieniu - Louis.
- A jak w nocy .... - kontynuował Niall.
- Taa...bo mam ochotę ją przelecieć ... - mruknął Louis siadając obok mnie na łóżko.
- Co ?! - wrzasnęłam po raz kolejny spychając go z łóżka - Psychopata !
- Widzicie ! - nadal ciągnął blondasek - Nie ma mowy ... Lou, z kim się zamieniasz ?
- Z nikim - powiedział dumnie - Przecież nie widzisz że ona chce żebym spał razem z nią ? - spytał posyłając mi swój bezczelny uśmiech. W nagrodę przywaliłam mu poduszką w twarz a on wskoczył na łóżko i obje zaczęliśmy się dusić i wydzierać na siebie.

* Perspektyw Zayn'a *

Taaa....chcą tego. Są napaleni na siebie jak ... jak Harry na wszystko ^^ Nie zdziwię się jak już pierwszej nocy będę słyszał coś w stylu ; ,,Louis ... taak .... mocniej ...oh, taa....pchasz kochanie .. ! ''.
Już to wszystko widzę !Pokój 69 a oni mi się tu chcą wstrzymać ?! Idioci !  Mell jest taka słodka jak udaje że Lou jej się nie podoba ... No, proszę .. to wszystko widać ! Oboje na siebie lecą i już !
Fajnie tak sobie popatrzeć jak się biją na łóżku ... tak będzie wyglądała ich pierwsza noc ... oh, tyle w ich słodyczy ^^  Ciekawe jak to z nimi będzie ? ;D

 *Perspektywa Mellodie *

Ja i Lou resztę dnia spędziliśmy na wydzieraniu się i na kłótni ' Kto gdzie śpi' . Chłopcy próbowali jakoś nas rozdzielić ale to trudne ... no bo popatrzcie ; siedziałam na nim okrakiem bijąc go poduszką po twarzy a on w rewanżu próbował zepchnąć mnie z siebie i udusić gołymi rękoma.
- Złaź ze mnie psychopatko ! - wrzasnął Lou próbując kolejny raz zepchnąć mnie z siebie.
- O ile zgodzisz się na nocleg na podłodze ! - odkrzyknęłam.
- Chyba cię pojebało ?! Przecież dobrze wiem że chcesz ze mną spać ! - chwycił moje ręce w nadgarstkach i przewrócił mnie tak że to teraz on siedział na mnie - Podobam ci się - powiedział zmniejszając odległość między naszymi twarzami patrząc w moje oczy. Potem zbliżył się do mnie jeszcze bardziej i przejechał nosem po moim policzku aż do szyi. Nie wiem dlaczego ale oto tym sposobem lekko przyśpieszył mój oddech. Zauważył to a ja zrobiłam się cała czerwona.
- Mówiłem ? - bezczelnie się uśmiechnął.
- Cham ... - warknęłam i pociągnęłam go za tą jego grzyweczkę a parę sekund później to ja znów siedziałam na nim okładając go po twarzy poduszką.

* Perspektywa Harry'ego *

Oni kiedyś skończą ? Nie ... lepsze jest 'poznawanie się' kłócąc się o to kto gdzie śpi !
Ja i chłopcy - znudzeni już tymi wszystkimi wrzaskami Mell i Lou - siedzieliśmy zrezygnowani na jednym z dwupiętrowych łóżek i gapiliśmy się na lejących się gołąbeczków.
- Stawiam dychę na to że Mell odpuści - mruknął Zayn opierając łokcie o kolana.
- Co ty ... - zaśmiał się Liam - prędzej odpuści dlatego że Louis prędzej czy później ją zgwałci.
- Pfff - prychnąłem na Li i Zayn'a - Prędzej Mell zgwałci Tomlinson'a.
- Idioci ... wszędzie idioci - warknął Niall szturchając mnie w ramię ze śmiechem.
No przepraszam bardzo ale Ile Można ?! I tak będą spać na jednym łóżku ! Debile -,-
Wrzaski przerwała Carlii wchodząca do pokoju.
- Cześć chłopcy - promiennie się uśmiechnęła ale jej sztuczna morda zmieniła swój wyraz twarzy kiedy zobaczyła Mell siedzącą okrakiem na Louis'ie. Spojrzała pytająco na mnie a ja poruszyłem tylko brwiami dla ułatwienie sprawy.
- Lou ... mógłbyś na chwilę przestać ... mam dla was coś ważnego i ... - wyjąkała widząc że Mell i Lou nadal nie przestają.

- Przykro nam - warknęła Mellodie - ale nie. Ja i Louis jesteśmy właśnie w trakcie bardzo ważnej sprawy i miło byłoby nam jakbyś opuściła ten pokój, dobrze ? - uśmiechnęła się promiennie. Mell nie jest taka głupia ;  Żeby jeszcze bardziej dogryźć dziewczynie, ponownie wjechała rękę pod t-shirt Lou co - wnioskując po minie bruneta - mu się podobało.
Taa...Car była tak sparaliżowana jak ...no. Stała z miną WTF. Potem jej oczy zaczęły się powoli szklić i miałem wrażenie że zaraz padnie na Louis'a i będzie ryczeć. 
- Dobrze - powiedziała już nieco uspokojona - Więc, ja i dziewczyny urządzamy w pokoju taki 'Wieczór zapoznawczy' i cała wasza piątka ...
- Nie ma mowy ! - wrzasnęła Dan wychylając się zza Carli - Szóstka ! Mellodie też idzie i ... - potem nie potrafiła wyjąkać już nic. Taa...podobnie jak Carli zauważyła Lou i Mell w tej fajnej sytuacji. Najpierw była zdziwiona ale potem mrugnęłam do Mell i powiedziała ;
- Ładnie, ładnie. Długo to już tak ?
- Nie - uśmiechnął się Lou - Dopiero zaczynamy - dodam a chwilę potem to on znów siedział na Mell. Zszokowana tym widokiem Carli prychnęła tylko i dumnie wyszła z pokoju.
- No, to widzę całą waszą szóstką w pokoju nr. 52 o jakiejś - spojrzała na zegarek na nadgarstku - O 21.45 ?
- Jasne - uśmiechnął się Liam posyłając dziewczyny uroczy uśmiech z czego ona lekko się zarumieniła. Dodała przyjacielskie - Pa - i wyszła z pokoju zamykając za sobą drzwi.

*****

Witam Moje Księżniczki <3
Kolejny długaśny rozdział. Przepraszam że akcja rozkręciła się dopiero pod koniec ale chciałam was przetrzymać ^^ Z początku było tak troskę nudno ale chyba ujdzie ;D
I kolejna porcyjka pytanek ;
1) Jak wam się podoba pomysł z wspólnym pokojem i łóżkiem ?
2) A wasze emocje co do rozdziału ? ... xD
3) Mell przyzwyczai się do chłopców ... a co dopiero Lou ? =*
4) Zabrakło mi pytań ... xD Co u was ? :P
I jeszcze coś dla humorku ;


Padłam xD Aż mi się mózg zlasował ;P

I ;



'Siedzę na Harry'm ' - Jebłam xD
Tam mi się jakoś znalazło i postanowiłam dodać ;D

Libster Award

Nominowana ? Jaaa ? Nie ... ? Wow ... Się otrząsnąć nie mogę ! xD Z całego serducha dziękuję dwóm wspaniałym dziewczynom które o mnie pomyślały =*

Nie będę rozpisywała się za bardzo bo wszystkie już miedzą o co chodzi z Libster Award ;P

Przejdźmy od razu do pytanek ;

1 ) Kim chcecie zostać ?
- Na pewno kimś związanym z pisarstwem lub muzyką *_*

2) Ulubiony chłopak z One Direction ?
- Kocham całą, wspaniałą piątkę ale ostatnio szaleję na punkcie Lou <3

3) Jak byście mogły w kogo byście się zmieniły - postać nadnaturalna ?
- Trudne pytanko ... Hmm...jednorożec ? *_* xD

4) Podoba wam się nasz blog ?
- Macie czelność mi się pytać czy się podoba .... pff =* xD

5) Ulubione jedzenie ?
- W zasadzie to ... wszystko <3 - Żeńska Wersja Niall'a Horan'a xD

6) Ulubiony blog ?
- Dużo ich ... ;D

7) Ulubiona pora roku ?
- Lato oczywiście *_*

8) Co z przyszłością ?
- Przeżyjemy - Zobaczymy =)

9) Chcecie być sławne ?
- Każdy by chciał  <8

10) Najdziwniejsza rzecz jaką zrobiliście ?
- Jeszcze mnie nie znacie ... i moich odpałów ;D

11) Kochacie nas ?
- Z całego serducha <3

I teraz moje nominacje ;

Just By Me 
Moments - Najwspanialsze Momenty Z One Direction (Opowiadanie) 
And You Can Tell Everybody ; " This is ''Your Song''  .. 
Random Love. Random Lucky.  
Sweet Lemon..^^  
Cichy Dźwięk Rozsypanych Myśli  
I Lie Awake Just To Canvince Myself, This Wasn't Just A Dream ...  

A oto moje pytanka ;

1) Ulubiona piosenka 1D ?
2) Jaka była twoja pierwsza reakcja na chłopców z 1D ?
3) Podoba ci się ten blog ? xD
4) Hobby ?
5) Czego nie lubisz w ludziach ?
6) Twój ulubieniec z 1D ?
7) Ulubiony blog ?
8) Ile masz lat ? ;P
9) Od kiedy jesteś Directioner ?
10 ) Co planujesz na przyszłość ?
11) Opisz siebie w trzech słowach ; D

I to by było na tyle. Baaardzo dziękuję za tą jedną wspaniałą nominację xD

Miłego Dnia xx 

35 komentarzy:

  1. Ale boski *.* Pokój 69 ^^ a jak żeby inaczej? xd
    1) <3 kocham <3
    2) Jak zwykle zajebisty :*
    3) DO chłopców tak, a co do Lou... hmm xd
    4) spoko nawet xd w szkole chujowo -,-
    Jakoś będę musiała wytrzymać do następnego wtorku, jak będzie nowy rozdział :D Już nie mogę się doczekać! <33

    OdpowiedzUsuń
  2. *-* to chyba mówi wszystko :D :D
    1. Podoba i to jak ! :D
    2.Musisz mi uwierzyć, że normalnie stresowałam się razem z nimi i cieszyłam :D :D
    3. Hm... no byłabym za :)
    4. A szkoda gadać, chyba będę musiała zrezygnować ze snu :( A na dodatek wpakowałam się w olimpiady i organizaje jasełek :(
    Pisz szybciutko :)
    Będę czekać :***
    Domii Styles

    OdpowiedzUsuń
  3. 1.genialny. ^^ tylko dodawaj rozdziały częściej bo już nie mogę się odczekać.:D
    2.zaciesz. :D świetny.<3 świetny.<3 świetny.<3
    3. nie ma wyjścia, musi. ^^ xd
    4.jakoś leci.xd
    Mrs.M.

    OdpowiedzUsuń
  4. hhahahahah ale sie naśmiałam serio żałuje że dodajesz tylko co wtorek ;( no własnie pokój 69 nie mogło byc inaczej ^^ zajebisty pomysł z tym pokojem i łóżkiem myśle że Mel sie przyzwyczaji do chłopaków a z czasem będzie jej wygodnie spać w ramionach Lou niecierpliwie czekam na kolejny rozdział xx

    OdpowiedzUsuń
  5. 1) Super, przewidywałam to :) (jasnowidz ze mnie xd )
    2) Pozytywne :>
    3) Przyzwyczai , przyzwyczai. A po za tym chyba kiedyś oddadzą jej , jej pokój.
    4) Straszna nuda. Jestem taka samotna , że zacznę gadać do kokosa !!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jesteś BOSKA a ten rozdział ZARABISTY ;-D dlaczego skończyłas w TAKIM momencie???? Teraz muszę czekać CAŁY TYDZIEŃ :-/ strasznie misie podobało. Co myśle o wspólnym łóżku jestem w pełni ZA!!!!!!!! I jestem ciekawa jak sie potoczy dalsza kłótnia i kto zwycięży :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. 1)niezłe
    2)niewyrabiałam
    3)przyzwyczaji
    4)było nudno ale po przeczytaniu odrazu humor mi się polepszył :)

    OdpowiedzUsuń
  8. RANY BOSKIE ILE MOŻNA CZEKAĆ NA NOWY ROZDZIAŁ?!?!?! Masz szczęście, że go w końcu dodałaś, bo dłużej bym nie wyrobiła.!
    A co do Twoich pytań to:
    1) Fajnie się te sprawy potoczyły :P Już widzę te nocne pogaduszki i przepychanki albo chrapanie :D
    2) Powiem jedno: CHCĘ WIĘCEJ!!!
    3) Musi się przyzwyczaić, ale mam nadzieję, że nie tak od razu :)
    4) Kiepsko... W domu jakaś taka napięta atmosfera, a w szkole co chwile mam jakieś kartkówki i sprawdziany... W tym tygodniu np. mam sprawdziany z chemii, biologii i angielskiego + kartkówka z maty, historii, fizyki + lektura na polski... I weź tu człowieku nie zgłupiej ;/
    Dupa ze mną...! Ważniejsze jest to, czy masz wenę na dalsze rozdziały i kiedy je dodasz.! Mam nadzieję, że szybko, bo już chcę wiedzieć co dalej :)
    Pozdro.! <33

    OdpowiedzUsuń
  9. Zostałaś nominowana do Libster Award na zwiastun-raju.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Boski <3 Ale b było gdyby Mell miała spać z Lou ahahah <3
    super piszesz ;)

    kiedy następny ? ;>

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniały rozdział!
    1. Super!
    2. Dziewczyno, pisz następny!
    3. Przyzwyczai się
    4. Nie pytaj
    Boski rozdział!

    OdpowiedzUsuń
  12. a Dan uwielbiam Cię *_*
    lubie Twojego bloga i Twoje opowiadanie, można sie posmiać,poryczeć i wgl :)
    super piszesz, xx

    OdpowiedzUsuń
  13. Hahaha! A ja już to czytałam na tamtym blogu <3

    OdpowiedzUsuń
  14. ja chcę następny rozdział!!! ~Jula

    OdpowiedzUsuń
  15. Supeeeer rozdział zresztą jak każdy :* A pomysł żeby Mell spała z Lou po prostu genialny :* ♥

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepraszam, że nie komentowałam, ale miałam egzamin... -,- Nawet się ni pytaj jak poszedł -.-
    1) No raczej, że mi się podoba... (Tak mniej więcej wygląda nasza przerwa w klasie XD)
    2)skomentuje 1 słowem : SHUHTGUIFDIGHUFIDUIFGHUIDGHFUDUSG *__*
    3) I ty jeszcze masz czelność się pytać ??? No raczej że nie mają być skłuceni z lou, ale ukrywać swój związek przed resztą... (Ahh te moje pomysły..)
    4) Zabrakło mi odpowiedzi...

    Teraz komenty nie będą za długie gdyż robię ONE DIRECTION DETECTION, bo jest pewien chłopak (ładny chłopaka), który jest straaasssssssszzzzzliwie dla mnie miły i muszę się dowiedzieć o co mu chodzi XD :-) Ogólnie to znowu Bosssko ale ja mam pytania :
    1) Czyżbyś mi odbierałą męża o,O co ??? Czekam na wytłumaczenia...
    2) Oco chodzi z tym Libster Award (ja to jestem nie kapowata)
    3)Masz TMH ?
    4) Która piosenka najfajniejsza ?
    5) LOUIS *_________________________________________________________________*,
    6) Czy masz tt ?
    7) Zrobisz twitcama ? PLOSSE
    8) JARAM SIĘ BO 69 ? Ale Larry ? Wierzysz,b o ja nwm co myśleć?
    9) Długaśniejszzzzzzzzze rozdziały co ty na to ? :D
    10) Kiedy mi odpiszesz ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nareszcie moja Werciaaa <3
      Nie przepraszam ;D I tak jesteś wspaniała ;D
      One Direction Detection, mówisz ? Może wypróbuję bo mam podobny problem ... Słodki, ładny, miły, mądry i zboczony - brakuje mu tylko Loczków i Dołeczków xD

      I twoje pytanka ;
      1) Mooże ... <3 Ale i tak się dzielimy ..xD
      2) Libster Awadr ... Nominuje cię osoba, musisz odpowiedzieć na jej jedenaście pytań a potem sama wymyślasz jedenaście pytań na które odpowiadają nominowane przez ciebie osoby. Wiem, wiem. Jestem świetnym tłumaczem xdd
      3) Jeszcze nie mam ... :D
      4) Wszystkie ... najbardziej to ; Over Again, Change My Mind i dla odmiany I Wolud <3
      5) No wieeem - Louis *_________*
      6 / 7 ) Nieee xD
      8) 69 ! A jak ?! :p Larry ? Nieee...to dla jaj xD
      9) Da się zrobić C:
      10 ) Już. ;D

      Usuń
    2. Awww tż cie loffciam =*
      Dzieki za odpowiedzi..
      Tak jesteś świetnym tłumaczem. M Oja też I Would *__* Dzięki za tą wspaniałość Tak wiem XD Ty też :)

      Usuń
    3. Taaa...xD Najlepszy sposób na nudę to dziwna rozmowa w komentarzach ;3

      Usuń
    4. Chciałaś xhyba powiedzieć "Masakryczna Nuda".
      Odchodząc od takiego tematu - ... A w sobotę Kevin na Polsacie xD Jaram się *---*

      Usuń
    5. Noo, ale chyba pierwszy raz nie w święta w sensie Wigilie :) Znaczy nie już się poprawiam urodziny Louisa.. ;)

      Usuń
    6. Ehe... Teraz wystarczy czekać tylko naurodziny Marchewkowego i reklamę coca-coli oczywiście ;3

      Usuń
  17. aa wszystko zajebisteeeee ! . czekam na nextaaaa ;( dodaj wceśniej nis we ftolek plosee

    OdpowiedzUsuń
  18. Supeeeeeeeeeeeeeeeerrrrrrrrrrrrr.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    1) Super, zazdroszcze ci pomysłowości
    2) Ekstra, popłakałam się ze śmiechu
    3) Może, ale bez kłótni i dogryzek się nie obejdzie. O o o albo nich zostaną parą tylko przed resztą to ukrywaja. No wiesz ....Hehhehehehehehe
    4) Weż nie pytaj jeśli nie chnesz czytać książki. :(
    Najlepszy blog.!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Zostałaś nominowana Do Libster Award szczegóły u mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  20. O co chodzi z tym zdj gdzie jest Hazza ? :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja także Cię nominowałam: http://sensitive-loving-nasty.blogspot.com/ :) x

    OdpowiedzUsuń
  22. aawwww... niesamowite opowiadanie! :*
    kocham ♥.♥

    OdpowiedzUsuń